W niedzielę, 21 kwietnia 2024 r. odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Tego dnia mieszkańcy gminy Kosakowo zadecydują, kto zostanie wójtem. Kandydatów jest dwoje: zadaliśmy im te same pytania. Jak odpowiedzieli?
W związku ze zbliżającymi się wyborami drugiej tury na wójta gminy Kosakowo, w których kandydują Marcin Majek oraz Eunika Niemc, postanowiliśmy zadać kandydatom pięć pytań. Każdy otrzymał te same pytania i każdy z nich na nie odpowiedział. Poniżej prezentujemy odpowiedzi Marcina Majka, a w osobnym artykule prezentujemy odpowiedzi Euniki Niemc.
Marcin Majek – kandydat na wójta gminy Kosakowo
Co należy w gminie zmienić? Jak zamierzasz te zmiany osiągnąć?
Gmina niezwykle pięknie się rozwija i ważnym jest, by nadążyć za tymi zmianami w sposób odpowiedzialny, harmonijny, przyszłościowo myśląc o konsekwencji każdej podjętej decyzji. Dbamy o to, by zapewnić wszystkim mieszkańcom i obecnie mieszkającym, ale także tym, którzy do naszej gminy się wprowadzają wszystkie niezbędne rzeczy potrzebne do codziennego funkcjonowania. Przede wszystkim zapewniamy dzieciom najwyższy poziom edukacji, a także niezbędną przestrzeń w naszych placówkach oświatowych. Dla wszystkich naszych tworzymy zaplecze senioralne, cały pakiet działań na rzecz seniorów, aby również czuli się w naszej gminie dobrze, by mogli korzystać z różnego rodzaju atrakcji, spotkań, kursów. Dla wszystkich mieszkańców bez wyjątku zapewnimy niezbędną infrastrukturą – mam tu na myśli drogi, wodociągi, chodniki, ścieżki rowerowe. Ważne by każdy z nas czuł się po prostu w tej gminie dobrze, żeby znalazł tutaj swoją przestrzeń, żeby z dumą codziennie wracał do do naszej gminy. Bardzo chętnie witam wszystkich nowych mieszkańców, cieszę się, że w gminie Kosakowo jest nas coraz więcej. Wiemy oczywiście, że to rodzi cały szereg obowiązków na rzecz samorządu, mamy jednak cały szereg planów na najbliższe lata, jak z tym wszystkim podołać. W naszej gminie pojawi się w najbliższych latach jak najwięcej terenów zieleni. Większa liczba mieszkańców to również konieczność tworzenia nowych przestrzeni publicznych, gdzie nasi mieszkańcy będą spędzać wolny czas. W każdej z naszych 10 miejscowości powstanie park, skwer zielony czy teren rekreacyjny.
Co w gminie dobrze funkcjonuje i dlaczego?
Bardzo dobrze funkcjonuje komunikacja publiczna, która jest z roku na rok stale rozwijana. Świetnie działają gminne instytucje kultury takie jak Kosakowskie Centrum Kultury i Biblioteka Publiczna w Kosakowie. Niezwykle cieszy mnie kapitalnie działająca polityka senioralna i dwa miejsca (w Rewie i Kosakowie), w których najstarsi mieszkańcy gminy mają przestrzeń dla rozwijającego i kreatywnego spędzania czasu. Sprawnie działający urząd gminy, zawsze pozytywnie nastawiony do mieszkańców to również mocna strona naszego samorządu. Niezwykle efektywnie działamy na rzecz pozyskiwania środków zewnętrznych, w tym funduszy unijnych, dzięki którym gmina tak pięknie się rozwija i pojawia się wiele kluczowych inwestycji, na które mieszkańcy czekają i które są dla nich ważne.
Pierwsza sprawa, którą się zajmiesz po objęciu funkcji wójta?
Jest wiele rzeczy, pilnych spraw, którymi bez zwłoki należy się zająć, kontynuując dotychczas podejmowane przeze mnie działania. Z pewnością jest to nawiązanie współpracy z nową Radą Gminy Kosakowo. Będę kontynuował zaawansowane działania na rzecz powołania pełnomocnika ds. osób z niepełnosprawnością. Ogłoszę konsultacje dotyczące wypracowanej Strategii Rozwoju Zieleni w gminie Kosakowo, tak by dalej mogły powstawać liczne tereny zieleni i rekreacyjne dla mieszkańców. Zresztą nie tylko w tej sprawie podejmę wiele rozmów z mieszkańcami, by wsłuchać się w ich wazny dla mnie głos. To oni najlepiej wiedzą, co jest im potrzebne, by w gminie Kosakowo czuli się dobrze. Ważna jest również kontynuacja przedsięwzięć inwestycyjnych, które już się rozpoczęły i sukcesywna realizacji programu wyborczego, który nie jest jedynie obietnicami, a realnymi zadaniami do wykonania w konkretnym czasie. Poza tym niezwykle ważne jest sięgnięcie po środki z KPO. Tu musimy działać z biegu, bo w tym momencie są wielkie unijne pieniądze do zainwestowania, po które trzeba sięgnąć już, bo każdy miesiąc opóźnienia to dla nas straty, ponieważ wtedy te pieniądze pójdą do innych samorządów, które już czekają z projektami w blokach startowych.
Jak będzie wyglądało życie w gminie przez kolejne pięć lat, jeśli zostaniesz wójtem?
Gmina Kosakowo będzie się stale rozwijać. Sukcesywnie będzie przybywać nowych mieszkańców, ale w gminie będzie stabilny, harmonijny rozwój. Tu zrobiłbym spore nawiązanie do mojej odpowiedzi na pierwsze pytanie, bowiem jest ona ściśle powiązana z odpowiedzią na to pytanie :).
10 atrakcji gminy Kosakowo, które polecasz mieszkańcom i turystom?
Poleciłbym im dużo więcej, niż tylko 10 – gmina Kosakowo swoim magnetycznym pięknem przyciąga każdego. Z pewnością wymieniłbym nasze perełki turystyczne, jak Rewa i Mechelinki, ale mamy tu wiele niezwykle urokliwych, nie tak oczywistych miejsc, do których bym zaprosił, o których opowiadałbym godzinami. Mamy niezwykłe szczęście, że możemy tu mieszkać. Niezwykle to doceniam, dlatego zależy mi, żeby mieć możliwość zrobić tu rzeczy dla naszych mieszkańców ważne i potrzebne. Rozmawiam z nimi na wielu spotkaniach i zdaje sobie sprawę z mnogości potrzeb, o których mi mówią. Czuję zobowiązanie, by się z tego wywiązać. Spróbuję jednak wymienić 10 miejsc, które polecam każdemu:
Cypel Rewski,
Molo Mechelinki,
Klif w Mechelinkach,
Punkt widokowy Kazimierz,
Trasa rowerowa R-10,
Dworek w Mostach,
Lasy Dębogórskie,
Torpedownia,
Szlak Morskich Głębin,
Szlak Rewskich Szkut.