Kosze plażowe przy marinie w Pucku wkrótce znikną? Wszystko zależy od ich użytkowników

Kosze plażowe są dla wszystkich bez wyjątku: każdy może z nich korzystać. Jednak na korzystających spoczywa moralny obowiązek ich poszanowania, by mogły służyć też kolejnym korzystającym. To temat poruszany przez Marinę Puck niejednokrotnie.

– Jeżeli dalej będzie to tak wyglądać to w tym roku kosze są udostępniane ostatni raz. Są patrole i interwencje, interweniuje pani burmistrz oraz my, jest monitoring… ale nie będziemy wynajmować ochrony 24/h do koszy – podkreśla Marina Puck. – Kosze są dodatkowym udogodnieniem dla Was wszystkich. Miały służyć jako miejsce relaksu i podziwiania widoków, a nie schadzek nastolatków. Oczywiście bez względu na wiek każdy może korzystać: dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy. Mieszkaniec, żeglarz i turysta.

Marina Puck wyjaśnia, że łączenie dwóch, trzech, czterech koszy okupując je godzinami, opieranie o nie się butami, wieszanie na nich wszelkiego rodzaju ubrań a do tego wulgarne zachowanie w stosunku do osób znajdujących się w pobliżu nie będzie tolerowane.

– Wizerunku młodzieży mającej za nic uwagi innych nie wolno nam publikować (a szkoda) ale skoro w/w młodzież siedzi non stop w telefonach to może dotrze do nich ten komunikat i dotrze do nich, że ich zachowanie jest skandaliczne. Ciekawi nas, czy rodzice interesują się tym, co robią, i jak się zachowują, ich dzieciMarina Puck komentuje niedawne sytuacje i dodaje: – Nie ma naszej zgody na tworzenie obozowiska, tym samym zabierania możliwości korzystania z nich innym. Jest mnóstwo innych miejsc jak ławki, etc. To nasza wspólna przestrzeń, o którą musimy wspólnie dbać. Będziemy próbować, bo mimo wszystko ciągle wierzymy, że Miasto Puck jest gotowe na tego typu udogodnienia. Jeżeli jednak okaże się, że nie, to kosze plażowe znikną.


Fot. Magdalena Gębka-Scuffins

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *