Mandarynka koło Urzędu Miasta Pucka. Na trawniku można było spotkać jedną z najbardziej kolorowych kaczek.

Mandarynkę, pochodzącą z Azji kaczkę, można był spotkać podczas spacerów, które to zwierzę urządziło sobie w sąsiedztwie Urzędu Miasta Pucka. Mandarynka pojawiła się na trawniku przy budynku, który położony jest w stosunkowo niewielkiej odległości od Zatoki Puckiej.
Dziki skrzydlaty gość niekoniecznie musiał przylecieć do nas aż ze Wschodu. Te ptaki, z racji swojego kolorowego upierzenia, są hodowane w Europie, a także Polsce.
A na Pucyfiku też można spotkać kaczki inne niż nasze popularne krzyżówki. Na wodzie Małgorzata Wicka, autorka zdjęć, wypatrzyła m.in. ohara.
Samiec z bardzo charakterystyczną czerwoną naroślą samotnie krążył po wodach Zatoki Puckiej w poszukiwaniu pożywienia.
Dzikie kaczki w Pucku: mandarynka i ohar | ZDJĘCIA
[rl_gallery id=”19973″]
Foto. Małgorzata Wicka