22-letni kierowca Mustanga został zatrzymany przez policję w Pucku po tym, jak urządził niebezpieczny drifting na ulicach miasta. Na skrzyżowaniu ul. Wejherowskiej i Dworcowej wprowadzał auto w poślizg, co mogło stanowić zagrożenie dla innych uczestników ruchu i pasażerki.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Pucku, piątkowej służby, 20 września 2024 r., zauważyli na ulicy Wejherowskiej w Pucku czerwonego Mustanga.
Kierowca, skręcając w ulicę Dworcową, celowo wprowadzał auto w poślizg. Popisywał się na skrzyżowaniu ulic oraz w rejonie przejścia dla pieszych, czym, wg mundurowych, stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu oraz dla swojej pasażerki.
– Policjanci od razu uniemożliwili 22-letniego kierującemu dalszą jazdę oraz zatrzymali mu prawo jazdy – mówi asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowa KPP w Pucku. – Za popełnione wykroczenie sporządzili wniosek o ukaranie do sądu.
Kierowca nie spodziewał się, że jego ryzykowane manewry zostaną uwiecznione przez kamery, a za swoją lekkomyślność odpowie przed sądem.
– Przypominamy, że odpowiednim miejscem do nauki i wykonywania takich manewrów jest wyłącznie tor wyścigowy – dodaje asp. sztab. Joanna Samula-Gregorczyk. – Pamiętajmy, że tylko w warunkach toru i pod okiem instruktorów mamy pewność, że swoim zachowaniem nie spowodujemy zagrożenia dla innych.
Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Jest temat, który chcesz nagłośnić? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila (redakcja@dziennikpucki.pl) lub wyślij w wiadomości prywatnej WhatsAppem (+48 888 332 446).
Znajdziesz nas również na Facebooku, platformie X, Instagramie, TikToku, LinkedIn.