W poniedziałkowe południe, 27 maja 2024 r. Ochotnicza Straż Pożarna w Wierzchucinie otrzymała nietypowe, ale ważne zadanie w Prusewie – uratować uwięzioną w liniach energetycznych sowę. Łatwo nie było nie tylko ze względu na niebezpieczeństwo, lecz także ze względu na położenie.
– Dziś o godzinie 12:01 zadysponowano naszą jednostkę do uwięzionej sowy w liniach energetycznych w Prusewie. Zadania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca działań aż do przyjazdu pogotowia energetycznego, które odłączyło napięcie. W związku, że ptak uwięziony był nad zbiornikiem wodny oraz brakiem możliwości rozstawienia drabiny, kierujący działaniami ratowniczymi zadysponował podnośnik hydrauliczny z PSP Puck – wyjaśniają strażacy z OSP Wierzchucino. – Po uwolnieniu sowa została przekazana leśniczemu z Ośrodka Rehabilitacji Ptaków w Sobieńczycach.
Fot. OSP Wierzchucino