W niedzielę, 5 stycznia 2025 r. na Zielonej Plaży w Pucku zebrała się spora grupa ludzi, która narobiła pozytywnego hałasu. Wszystko z okazji wyjątkowego, Królewskiego Morsowania w Pucku! Jak było?
Specjalnie dla uczestników wydarzenia otwarto Surf Bar, w którym można było schronić się przed ewentualnym zimnem (choć morsy zimno lubią), nabyć kawę, herbatę czy kiełbaskę do upieczenia na ognisku.
Grupa Morsowe Love, która zorganizowała Królewskie Morsowanie w Pucku, zadbała nie tylko o świetną atmosferę. Zorganizowali ognisko, wygodę korzystania z Surf Baru, ściągnęli na Zieloną Plażę w Pucku mobilną saunę, z której każdy chętny mors mógł wygodnie skorzystać i rozgrzać się po śnieżno-lodowej kąpieli.
Mało tego! Rozgrzewka przed wejściem do zimnych wód Zatoki Puckiej też nie była zwyczajna, bo na tę okazję do Pucka zawitała Szkoła Tańca Baila, której trener rozgrzał i roztańczył szykujące się do wejścia do wody morsy.
Królewskie Morsowanie w Pucku nie było zamkniętą imprezą członków i miłośników grupy Morsowe Love, ale zintegrowało morsy z ziemi puckiej. W wydarzeniu udział wzięły m.in. Wolne Morsy Dębki z gminy Krokowa, Nordowe Morsy z gminy Władysławowo, Morsy Puck i liczne prywatne osoby, które podjęły się wejścia do zimnej wody przy molo w Pucku.
Fotograf Zbyszek Heft uwiecznił na zdjęciach pierwsze Królewskie Morsowanie w Pucku na wyjątkowych zdjęciach. Zapraszamy do obejrzenia galerii!
Fot. Zbyszek Heft
Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Jest temat, który chcesz nagłośnić? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila (redakcja@dziennikpucki.pl) lub wyślij w wiadomości prywatnej WhatsAppem (+48 888 332 446).
Znajdziesz nas również na Facebooku, platformie X, Instagramie, TikToku, LinkedIn.