Dziurawe drogi w Pucku: naprawy i finanse. Burmistrz Pucka kontra Starostwo Powiatu Puckiego

Burmistrz miasta Puck, po powrocie z urlopu 3 lutego 2024 r., silnie zareagowała na narzekania użytkowników puckich dróg wydając długi i treściwy komunikat na swoim Facebooku, w którym:

  1. poinformowała, że sama sprawdziła stan dróg: krajowej, wojewódzkiej, powiatowych i gminnych i że na każdej z nich są pozimowe ubytki, w Pucku również;
  2. wszędzie ekipy remontowe starają się je jak najszybciej naprawić, podobnie w Pucku;
  3. wyjaśniła, że żeby móc łatać dziury w drogach muszą być spełnione warunki takie jak dostępność ekip remontowych, masy bitumicznej, warunki pogodowe;
  4. wskazała, że podczas mrozów łatano prywatną drogę przy stacji benzynowej i McDonalds, a skutki tego są mizerne;
  5. dziury są oznakowywane pachołkami, kiedy nie ma możliwości natychmiastowej naprawy ubytków;
  6. poinformowała, że istnieje “katalog miejsc z “dziurawym ” problemem”, które są stopniowo naprawiane;
  7. poprosiła o zgłaszanie ubytków w puckich drogach poprzez aplikację LUPE lub na urzędowy adres e-mail lub telefonicznie do UM Puck;
  8. poinformowała, że w styczniu w Pucku naprawiono ubytki o powierzchni 200 m2, na które zużyto ok. 60 ton masy asfaltowej na gorąco, a koszt styczniowych napraw to ok. 150 tys. zł, dodając “Dla porównania ze Starostwa Powiatowego otrzymaliśmy na bieżące utrzymanie dróg powiatowych na cały rok ok. 140 tys. zł. Zwrócimy się oczywiście o zwiększenie tej kwoty. Czemu? Bo te absolutnie największe dziury znalazły się głównie na drogach powiatowych – Wojska Polskiego, 10 Lutego, Wejherowska. Ul. Wejherowska została co prawda przekazana miastu ok. 2 m-cy temu i stała się drogą gminną, ale przez ponad 9 lat mojego “burmistrzowania” nie doczekaliśmy się ani jednego kapitalnego remontu/modernizacji żadnej z nich. A na ul. 10 Lutego czeka już od dawna gotowa dokumentacja, projekt… Jedynie odcinek Wejherowskiej (od ronda do ronda) wyremontowany na zlecenie Miasto Puck został dofinansowany przez powiat kwotą 215 tys. zł. I ten odcinek wraz z ciągiem dalszym ( ul. Nowy Świat) wykonany w połowie 2023 pokazuje, że na takich drogach potem ubytki nie powstają lub są znikome”;
  9. przypomniała, że w ostatnich latach solidnie wyremontowane zostały ulice: Męczenników Piaśnicy, 1 Maja, Lipowa, Dworcowa, Parkingowa czy Hallera. “Te drogi wybudowane zostały dzięki głównie dofinansowaniu unijnemu. I na nich sytuacja jest naprawdę dobra“;
  10. zapewniła o chęciach kapitalnych remontów wszystkich dróg, ale “bez konkretnego finansowego wsparcia z zewnątrz to bardzo trudne… Szukamy cały czas na te zadania dofinansowań”;
  11. poinformowała, że w 2024 r. stan dróg ma się stopniowo poprawiać na ul. 12 Marca, Sobieskiego i Sambora, bo na to pozyskano blisko 5 mln zł dofinansowania (na rozdział kanalizacji, wymianę wodociągów i na końcu na zmianę nawierzchni ulic), prace rozpoczną się wiosną;
  12. zasugerowała, że w sytuacjach, gdy internetowi komentujący “dziurawą” sytuację będą rozpisywali się “w innych tematach często tworząc absurdalne teorie spiskowe, pomówienia czy insynuacje”, to skorzysta z prawa pozywania do sądu w trybie wyborczym.

Wśród wymienionych przez burmistrz miasta Puck zabrakło, tych, wydających się najbardziej problematycznych dla zmotoryzowanych poruszających się po Pucku, bo ul. Wejherowska, czy 10-lutego są jak nowe w porównaniu do np. ul. 12-Marca, Małpiego Gaju, skrzyżowania ulic Orzeszkowej, Asnyka, Czeladniczej, ul. Kolejowej, ul. Sychty, czy kilku innych, położonych na puckich osiedlach. Ani to, ani kwestie finansowe nie umknęły Starostwu Powiatowemu w Pucku, które wystosowało pismo zajmując stanowisko w sprawie wypowiedzi burmistrz Pruchniewskiej.

– Nieprawdą jest, iż największe dziury znajdują się na jezdniach powiatowych. Stanowią one tylko znikomy procent wszystkich dróg znajdujących się w mieście Puck – ripostuje Starostwo Powiatu Puckiego.

Łatanie ul. 12 Marca w Pucku – 8 lutego 2024 r. Fot. Dziennik Pucki

W odpowiedzi na wypowiedź burmistrz Pucka w mediach społecznościowych Zarząd Starostwa Powiatowego w Pucku przedstawił w punktach informacje dotyczące puckich dróg. Tu wskazał, że w gestii burmistrza miasta Puck leży m.in. utrzymanie, wykonywanie robót inwestycyjnych, przeciwdziałanie niszczeniu dróg powiatowych (na podstawie porozumienia zawartego w 2011 r.): ul. Żarnowiecka – 10 Lutego – Gen. J. Hallera, I Armii Wojska Polskiego (obecnie Wojska Polskiego) oraz Przebendowskiego – Polna.

Łatanie ul. 12 Marca w Pucku – 9 lutego 2024 r. Fot. Dziennik Pucki

Zarząd Powiatu Puckiego wypunktował również, że:

  • przekazuje miastu Puck środki finansowe. I podał liczby – w latach 2018-2023 przekazano łącznie 1 533 519 zł, na kwotę tę składa się dotacja wynikająca z porozumienia – 652 298 zł oraz dodatkowo pobierane opłaty za zajęcie pasa drogowego w kwocie 881 221 zł.

– Wątpliwości nasze budzi też proces technologiczny oraz terminy naprawy nawierzchni dróg. Wykonywanie ich w nieodpowiednich temperaturach oraz niesprzyjających warunkach atmosferycznych to co najmniej przejaw złego gospodarowania powierzonymi środkami finansowymi, a efekt tych napraw jest krótkoterminowy – komentują w puckim starostwie.

I na poparcie swoich racji wyliczają, iż z przedstawionych przez miasto Puck rozliczeń związanych z przekazaniem powyższych środków finansowych wynika, iż ich znaczna część nie była wydawana na remonty cząstkowe jezdni i chodników, a przeznaczono ją na utrzymanie kanalizacji deszczowej, zamiatanie jezdni, czy roboty w zieleni przydrożnej.

Dodatkowo Powiat Pucki przekazał w ostatnich latach 215 003 zł na modernizację ulicy Wejherowskiej, 50 tys. zł na modernizację ulicy Kolejowej, 100 tys. zł na modernizację ulicy Wojska Polskiego oraz 56 tys. zł na modernizację ulicy 10 Lutego – wyliczają.

Starostwo Powiatu Puckiego dodatkowo poinformowało, że w latach 2020, 2021 i 2022 składało wnioski o dotację z Funduszu Dróg Samorządowych na przebudowę, ul. 10 lutego w Pucku, lecz dofinansowanie nie zostało przyznane.

Zapytaliśmy w Zarządzie Drogowym Dla Powiatu Puckiego i Wejherowskiego od czego zależy powstawanie dziur w drogach. Odpowiedź nie szokuje. Wyjaśnia, że nagłe zmiany temperatur, mróz i duża ilość opadów powodują wiele ubytków, a do tego dochodzi szereg różnych czynników, m.in. natężenie ruchu (im więcej aut porusza się po danej drodze, tym szybciej ulega ona degradacji), sposób eksploatacji (ograniczenia tonażowe), czy stan podbudowy drogi. Minimalizacja ubytków na drogach nie jest złożona, bo opiera się głównie na dbaniu o ścinkę poboczy, co umożliwia odprowadzenie nadmiaru wody z drogi.

– Swój ślad zostawiają także poprzednie naprawy jezdni lub biegnących pod nią sieci (gazowej, kanalizacyjnej czy teletechnicznej) – tłumaczy Sebastian Koss z ZDDPPiW. – Każde związane z tym prace oznaczają ingerencję w infrastrukturę, co sprawia, że potem w takich miejscach asfalt jest bardziej podatny na uszkodzenia.

W Zarządzie Drogowym Dla Powiatu Puckiego i Wejherowskiego wyjaśniono również, że wpływ na jakość i wytrzymałość dróg mają: technologia i procedury zastosowane przy przebudowie, czy remoncie. Są różne metody, a każda z nich charakteryzuje się inną specyfikacją użytych materiałów oraz środków przeznaczonych na dany zakres zadania. To właśnie od zastosowanej technologii, jak i wykorzystanej podbudowy oraz od natężenia ruchu np. ruch pojazdów ciężarowych zależy to, jak szybko droga po remoncie, nowa droga, zaczyna mieć ubytki.

One thought on “Dziurawe drogi w Pucku: naprawy i finanse. Burmistrz Pucka kontra Starostwo Powiatu Puckiego

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *