17-latek z powiatu puckiego spał na worku pełnym porcji mefedronu. “To jakaś pomyłka” – tłumaczył się policjantom

Rodzic 17-latka z powiatu puckiego zwrócił się do puckich policjantów o podjęcie działań prawnych po to, by uchronić swoje dziecko.

– Policjanci pojechali do jednego z mieszkań w powiecie puckim, gdzie zaniepokojona matka zgłosiła, że w pokoju syna prawdopodobnie znajdują się narkotyki – mówi asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy KPP w Pucku. – Funkcjonariusze ustalili, że kobieta już wcześniej podejrzewała syna o posiadanie lub zażywanie środków odurzających, jednak podejmowane działania profilaktyczno-wychowawcze wobec dziecka nie przynosiły oczekiwanych rezultatów.

Obecni na miejscu mundurowi, po rozmowie z 17-latkiem i dokonaniu przeszukania zajmowanego przez niego pokoju, zabezpieczyli 65 gramów mefedronu, który w srebrnych zawiniątkach ukryty był w łóżku, na którym leżał chłopak.

– 17-latek powiedział, że obecność narkotyków w jego kanapie to jakaś pomyłka i nie stanowią jego własności – wyjaśnia asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk. – Nastolatek został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Dziś (3 listopada 2023 r.) usłyszy zarzut posiadania środków odurzających i jego losem zajmie się sąd.

Co to jest mefedron?

Mefedron, okrzyknięty królem dopalaczy,  jest związkiem chemicznym stosowanym jako stymulant, czyli substancja psychoaktywna o działaniu pobudzającym. Bardzo silnie uzależnia psychicznie – już jedna dawka wywołuje przymus sięgnięcia po kolejną. Osoba zażywająca ten narkotyk z reguły szybko zatraca się w nałogu i podporządkowuje całe swoje życie zdobywaniu pieniędzy na zakup nowych dawek. Mefedron (nazwy potoczne: mef, mefka, mefcia) najczęściej sprzedawany jest pod postacią kryształków, tabletek, kapsułek lub proszku.

Fot. KPP w Pucku

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *