Orkan Nadia szalejący na wybrzeżu Bałtyku dał się we znaki w powiecie puckim. Wichura i fale zabrały sporo naszych plaż.
To była ciężka noc w powiecie puckim, z soboty na niedzielę 29-30.01.2022. Wiatr przekraczający 100 km/h rwał pokrycia z dachów, przewracał drzewa, łamał konary i przede wszystkim odcisnął swoje piętno na plażach.
Mocno ucierpiały te bałtyckie, gdzie siłą wiatru była największa. Bałtyk podszedł bardzo blisko brzegu, przerywając plaże i wdzierając się na brzeg. Te praktycznie zniknęły np. w Chłapowie czy Ostrowie.
W Dębkach bałtyckie fale biły o brzeg i podmywały korzenie rosnących tu drzew, zwalając je prosto do wody. W Pucku Zatoka wdarła się na brzeg i zabrała kawałek plaży.
Sztormowe podmuchy w Chałupach świetnie zapamiętają właściciele mieszkalnej barki, w której mieściła się szkółka windsurferska. Zacumowaną jednostkę zerwał wiatr i fale, a potem pognały w głąb Zatoki Puckiej.
Po południu jednostka zdążyła się mocno oddalić i pływała między Kuźnicą i Chałupami. Ciężko ją będzie uratować, bo fale położyły ją na boku.
Orkan Nadia, w styczniu 2022 zabrał plaże m.in. w Chałupach, Pucku, Dębkach – ZDJĘCIA
Foto. Tomasz Otrompka, Jarosław Zielonka, Slowrider@rt, Wojciech Piktel