Emocjonujące i pełne bramek piłkarskie derby powiatu puckiego w A-klasie. Na stadionie w Pucku kibice zobaczyli grad bramek, a w starciu UKS Zatoka 95 Puck – MKS Władysławowo II lepsi okazali się gospodarze.
Nastroje w UKS Zatoce 95 Puck przed derbami – po dwóch odniesionych porażkach – nie mogły być najlepsze. Dlatego zwycięstwo nad lokalnym rywalem było dla ekipy Michała Chrobaka podwójnie ważne.
– Przed meczem minutą ciszy uczciliśmy pamięć zmarłego Mateusza Okon, brata naszego kolegi Błażeja… – relacjonują w puckim klubie.
Po gwizdku UKS Zatoka 95 Puck zaczyna od mocnego uderzenia.
– W trzeciej minucie Jarek Nikrandt zagrywa do Michała Hoffmana, który zdobywa pierwszą bramkę – przekazują w klubie. – Siedem minut później po zagraniu Michała Chrobaka Marek Rambiert podwyższa nasze prowadzenie.
Szybkie gole sprawiają, że w szeregi pucczan wkrada się rozluźnienie. Co skrzętnie wykorzystują goście.
Gospodarze boiska budzą się i odpowiadają w 23. minucie: Jarek Nikrandt z połowy boiska posyła długą piłkę do Hofiego, który zdobywa trzecią bramkę. Równie szybko odpowiadają goście.
– I po akcji z prawej strony, do zagranej na nasz piąty metr piłki dobiega zawodnik rywali i umieszcza ją w bramce – realcjonują pucczanie, którzy marnują dwie kolejne strzeleckie okazje.
Niewykorzystane sytuacje się mszczą i ostatnie minuty pierwszej połowy meczu UKS Zatoka 95 Puck – MKS Władysławowo II tej części należą do rywali. Tuż przed przerwą sędzia dyktuje rzut karny dla MKS-u, ale Tomasz Grapp uderza za wysoko.
Początek drugiej części starcia to znowu zdecydowany atak Zatoki Puck. Tuż po rozpoczęciu drugiej części Błażej Okon uderza minimalne nad poprzeczką.
– Na szczęście trzy minuty później Błażej się nie myli i zdobywany czwartą bramkę – z ulgą relacjonują w Pucku. – Mamy jeszcze kilka okazji (Hofi, Błażej, Daniel Borkowski, Michał Wychert), ale żadnej już nie wykorzystujemy.
W 70. minucie rezerwy MKS Władysławowo zdobywają trzecią bramkę.
UKS Zatoka 95 Puck – MKS Władysławowo II – ach ten sędzia…
Piłkarskie derby powiatu puckiego – według piłkarzy z Pucka – miały też swojego innego „bohatera”. To sędzia.
– Niestety kilka razy gorąco robiło się także po decyzjach sędziego, który powinien podyktować dwa rzuty karne dla nas i jeden dla gości – tłumaczą w Pucku.
UKS ZATOKA 95 PUCK – MKS Władysławowo II 4:3 (3:2)
BRAMKI:
ZATOKA Puck: Michał Hoffmann 2 (3,18 minuta) Marek Rambiert (10), Błażej Okon (48)
MKS II Władysławowo: Grzegorz Szczawiński (14), Tomasz Grapp (29) Damian Białk (70).
Żółte kartki: ZATOKA 95 PUCK: Michał Chrobak, Daniel Pliński, Marcin Wika, – MKS II Władysławowo: Kacper Dawidowski, Adam Pankiewicz.
ZATOKA 95 Puck zagrała w składzie: Jakub Pastwa – Jarosław Nikrandt (76 Andrzej Mudlaff), Bartosz Ciesielski, Daniel Pliński, Eryk Migowski (58 Daniel Borkowski) – Dawid Dettlaff, Michał Chrobak, Michał Wychert (89 Piotr Romanowski), Marcin Wika – Michał Hoffmann – Marek Rambiert (32 Błażej Okon).
Nie zagrali: Paweł Kreft, Łukasz Lesner.
Trener: Michał Chrobak.