Koronawirus w powiecie puckim, a oni pokonali 250 km w 4. Biegu na Rzecz Rodzicielstwa Zastępczego. Do nietypowego biegania zaprosił m.in. PCPR w Pucku.
Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku wspólnie ze Starostwem Powiatowym w Pucku i OSiR Władysławowo zaprosiły do tegorocznej edycji Biegu na Rzecz Rodzicielstwa Zastępczego. W powiecie puckim, w czasach koronawirusa wspólna rywalizacja i promocja rodzicielskiego wsparcia były nieco inne niż przy trzech pierwszych edycjach. Tym razem każdy musiał pokonać swój odcinek trasy sam – ważne było, by zrobić to w wyznaczonym przez organizatorów terminie.
To nieco kłopotliwe, ale… udało się.
– Pomimo braku wielkiej akcji promocyjnej wspólnie daliśmy radę! – komentują w PCPR w Pucku. – Nie zawiedliście Nas w tak trudnej sytuacji i dziękujemy wszystkim za wzięcie udziału w IV już Biegu na rzecz rodzicielstwa zastępczego.
Jesteśmy z Was dumni i mamy nadzieję, że każdy kilometr przyniósł Wam tyle szczęścia ile chcielibyśmy mieć nowych rodzin zastępczych.
Epidemia koronawirusa w powiecie puckim sprawiła, że tegoroczna edycja była wirtualna. Co miało swoje nieoczekiwane plusy, bo wymuszona formuła pozwoliła na udział uczestnikom biegu organizowanym w Pucku z różnych nawet bardzo odległych miejsc w Polsce.
– Mamy za sobą wspólnie 250 kilometrów biegu lub marszu promującego ważną misję, jaką jest rodzicielstwo zastępcze! – wyliczają i cieszą się w PCPR w Pucku. – Szczególnie podziękowania kierujemy dla Naszych rodzin zastępczych, które miały odwagę wziąć udział i dumnie kroczyć szerząc swoją działalność.
4. Bieg na Rzecz Rodzicielstwa Zastępczego w powiecie puckim to nie tylko sprotowo-rekreacyjne wydarzenie.
– Dla Nas udział rodzin zastępczych jest pewnego rodzaju świadectwem tego, że życie w rodzinie to nie tylko trudny czas owiany codziennymi obowiązkami i wysiłkiem, ale też jest to czas wyjątkowy, razem podczas wielu aktywności, które tworzą wspomnienia i umacniają rodzinę – komentują w PCPR w Pucku.
