Pożar w Helu (28.11.2020) wybuchł w budynku przy byłej bramie kontrolnej wjazdu do Hel. Ogień i dym mocno dały się we znaki mieszkańcowi, którego zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Nocny pożar mieszkania w Helu gasili strażacy z OSP Hel. Ich interwencja zaczęła się jeszcze przed godziną 4 rano. Jak przebiegała akcja gaśnicza oraz ratownicza?
– Ewakuacja osoby poszkodowanej, udzielenie kwalifikowanej pierwszej pomocy, zlokalizowanie i neutralizacja źródła ognia, zabezpieczenie lądowania śmigłowca LPR – treściwie relacjonują druhowie z Helu.
Dlaczego do pożaru w Helu wysłano medyczny śmigłowiec?
-W pożarze był poszkodowany mieszkaniec, który wymagał hospitalizacji – wytłumaczyli strażacy z OSP Hel.
W gaszeniu pożaru i ratowaniu ludzkiego życia wzięli udział: OSP Hel, Wojskowa Straż Pożarna Punktu Bazowania Hel, PSP Puck, ZRM, LPR oraz policja z Juraty.
