Koszykarze SMS PZKosz Władysławowo i mecz z PKK 99 Pabianice

Koszykarze SMS PZKosz Władysławowo nie mają chwili wytchnienia. W sobotę wieczorem, 2 marca 2024 r., rywalizowali w Inowrocławiu z Notecią, a już w niedzielne popołudnie, 3 marca 2024 r., czekał ich domowy mecz z PKK Pabianice. Było to zaległe spotkanie 21. kolejki.

Początek spotkania potwierdził, że granie dzień po dniu stanowi wyzwanie zarówno fizyczne, jak i mentalne. Gospodarze weszli w spotkanie bez odpowiedniej energii. Sporo niedokładności w ataku i zbyt miękka obrona sprawiły, że przyjezdni szybko odskoczyli. Zrobili to głównie dzięki świetnej skuteczności w rzutach z dystansu. Już w premierowej odsłonie kilkukrotnie celnie przymierzyli z daleka. Po pierwszej kwarcie było 26:10.

Trener Niedbalski mocno wstrząsnął swoim zespołem w przerwie między kwartami. Przyniosło to efekty, bo jego gracze rozpoczęli mozolne odrabianie strat. Sygnał do powrotu dali obwodowi Błażej Czapla i Michał Szarbatke. W obronie nie odpuszczał Rafał Matyga. Było widać symptomy poprawy. Miejscowi wygrali tę część gry 21:16, lecz po pierwszej połowie było 31:42.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. SMS starał się zmniejszyć dystans. Gdy tylko odrabiał kilka punktów straty, to wówczas przytrafiał mu się prosty błąd i sytuacja wracała do punktu wyjścia. Przed ostatnią kwartą dystans dzielący obie drużyny wynosił 10 punktów.

Miejscowi nie mieli już się gdzie cofnąć, ale wbrew oczekiwaniom to goście podkręcili tempo i powiększyli przewagę. Gdy wydawało się, że kontrolują przebieg meczu, to gospodarze wykonali kolejny zryw. Z dystansu przymierzył Błażej Czapla. Rafał Matyga dorzucił trójkę z dystansu. W kolejnej akcji trafił z półdystansu. Akcję obroną zamienił na przechwyt i asystę. Znów zrobiło się gorąco. Od tego momentu gracze SMS-u zaczęli się spieszyć i oddawali nonszalanckie rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Dodatkowo mieli problem w zastawianiu, pozwalając rywalom na liczne zbiórki w ataku. Ostatecznie przegrali 80:71.

Na pochwałę zasługuję Błażej Czapla, który był prawdziwym liderem. Bez względu na wynik dawał z siebie wszystko. Coraz lepiej na parkietach drugoligowych odnajduje się Rafał Matyga.

W kolejnym meczu do Władysławowa przyjedzie Enea Basket Poznań. Początek spotkania w środę, 13 marca 2024 r. o godz. 17:00.

Teraz zawodnicy udali się na blisko tygodniowy odpoczynek z okazji ferii zimowych.

Dla SMS-u punktowali:

  • Błażej Czapla 16,
  • Janusz Ratowski 13,
  • Rafał Matyga, Franciszek Boruciński-Hrycyk 10,
  • Michał Szarbatke 8,
  • Nikodem Ratkowski 6,
  • Thijs Braam 4,
  • Filip Kowalczyk 3,
  • Cezary Siergiej 1,
  • Daniel Grzejszczyk, Filip Woźniak 0.

Wyniki:

  • 1 kwarta: 10:26
  • 2 kwarta: 21:16
  • 3 kwarta: 19:18
  • 4 kwarta: 21:20

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *