Pięć siódemek. Iga Saj i Maksymilian Nadolski (Stowarzyszenie Port Mechelinki) najlepszą załogą juniorską w Pucharze Polski | ZDJĘCIA

Uzdolnieni młodzi żeglarze z gminy Kosakowo.  Iga Saj i Maksymilian Nadolski w klasie HobieCat16 wywalczyli tytuł wicemistrzów Polski juniorów. Poznajcie obiecującą parę młodych sportowców z powiatu puckiego, którą przedstawia Grzegorz Saj.

R E K L A M A

Wyobraź sobie, że wisisz tuż nad wodą, plecami do niej. W powietrzu utrzymuje Cię specjalna uprząż, której drugi koniec jest przypięty wysoko nad Tobą, do masztu żaglowej łodzi którą płyniesz, bardzo szybkiej łodzi.

Z tej pozycji operujesz sterem i olinowaniem, a do zbalastowania jednostki wykorzystujesz balans własnym ciałem i musisz to robić bardzo dynamicznie.

Pod Tobą na fali tańczy platforma żaglowego katamaranu tnącego wodę ostrymi kadłubami, a Ty musisz reagować na każde podbicie przez falę, każde uderzenie szkwału, każdą najdrobniejszą zmianę kierunku wiatru.

I wszystko to musisz zgrać z załogantem. Tak, jest Was dwoje, każde ma swoje zadania których zgranie w czasie decyduje nie tylko o szybkości jachtu, ale też o tym, czy nie wywrócicie łodzi.

Brak reakcji na zdawałoby się drobną zmianę warunków w najlepszym przypadku kończy się stratą prędkości. A prędkość jest bardzo ważna, bo dookoła Was jest kilkadziesiąt innych katamaranów, prowadzonych przez takie załogi jak Wy. I Wszyscy chcą przepłynąć trasę wyścigu szybciej od pozostałych, w tym oczywiście od Was.

Iga&Maks

Pozwólcie drodzy czytelnicy, że się przedstawimy: Iga Saj i Maksymilian Nadolski. Mamy po 16 lat i jesteśmy mieszkańcami Gminy Kosakowo, a także zawodnikami Sekcji Katamaranów w Stowarzyszeniu Port Mechelinki. Żeglujemy od pięciu lat, z czego od trzech stanowimy załogę katamaranu klasy HobieCat16.

I nawet, jeżeli wygracie ten wyścig, to jeszcze nie wszystko. To dopiero jeden z wielu. W ciągu kilkudziesięciu minut od minięcia mety znów będziecie się czaić przy linii startu, próbując zająć jak najlepszą pozycję wyjściową, a prowadzone w tym celu manewry, Wasze i pozostałych uczestników niemalże „zagotują” wodę na polu startowym.

Potem gonitwa do pierwszego znaku kursowego, podczas której oprócz szybkości, ważna jest też taktyka i przewidywanie warunków wiatrowych. Jak pójdzie dobrze, to przez resztę wyścigu będziecie odpierać ataki konkurencji. A jak pójdzie gorzej, przez resztę wyścigu to Wy będziecie gonić i atakować.

Cóż, nasz staż może nie wygląda imponująco, jednak dzięki intensywnemu treningowi i zapewne osobistym predyspozycjom, już w zeszłym sezonie pojawił się pierwszy dobry prognostyk w postaci zwycięstwa w zaliczanych do Pucharu Polski regatach Mechelinki Katamaran Cup.

Iga Saj i Maksymilian Nadolski – jaki był dla nich sezon żeglarski 2021?

Kończący się właśnie sezon pokazał, że zeszłoroczny sukces nie był dziełem przypadku, co potwierdzają tytuły najwyżej sklasyfikowanej załogi juniorskiej w Pucharze Polski, a także wywalczony niedawno tytuł Vice Mistrzów Polski Juniorów.

Jednak to, co najbardziej rozbudza nasze nadzieje na przyszłość, to zajęcie czwartego miejsca w Mistrzostwach Polski Charlota Sailing Days. To, że jesteśmy w stanie konkurować w kategorii seniorów z załogami, które swoje doświadczenia regatowe zdobywały, zanim się urodziliśmy, potrafi być bardzo, bardzo satysfakcjonujące.

Dalsze plany mamy ambitne. Przede wszystkim spróbujemy pozbyć się przedrostka „vice” przed tytułem juniorskim, bo trochę nas drażni. Świadomość, że już w tym roku niewiele zabrakło, nie daje nam spokoju. I choć poziom polskiej floty HobieCat16 wciąż rośnie, spróbujemy zaatakować podium w kategorii seniorskiej.

Teraz, kiedy ostatnie regaty roku już za nami, a do końca sezonu wciąż trochę zostało, my dalej trenujemy. Podczas weekendowych spacerów w Mechelinkach można dojrzeć nasze kolorowe żagle z mola, a przy odrobinie szczęścia zobaczyć, jak rozpoczynamy trening startując z plaży przy przystani rybackiej w Mechelinkach.

Port Mechelinki i sport zimą

Kiedy już zrobi się za zimno na treningi na wodzie, nasz ponad dwudziestoletni „Hobik” trafi do garażu, gdzie jak co roku przejdzie kolejny remont dający mu szansę na dotrzymanie kroku znacznie nowszym łodziom konkurencji. Bo powinniście wiedzieć, że nie kupiliśmy gotowej jednostki fabrycznie przygotowanej do ścigania. Bardzo byśmy tak chcieli, ale wyglądało to o wiele mniej komfortowo.

Ojciec jednego z nas znalazł tą ponad dwudziestoletnią łódkę stojącą od ośmiu lat w jakiejś stodole na drugim końcu Polski. Po zakupie, przetransportowaniu i 4 miesiącach remontu rozpoczęliśmy na niej treningi. I tak od trzech sezonów bez przerwy trwa remontowanie, naprawianie i usprawnianie naszej łódki.

ga&Maks Foto Robert Hajduk

I jak każdej zimy od tamtego czasu, będziemy dzielić wolny czas nastolatków pomiędzy prace remontowe i treningi siłowo-kondycyjne. Kiedy „lody odpuszczą”, ruszymy na wodę przygotowywać się do kolejnego cyklu regat.

Chociaż minimalne zaplecze Stowarzyszenia Port Mechelinki nie pomaga, to dzięki pasji trenerów, rodziców zawodników i innych osób zaangażowanych w rozwój klubu, możemy pochwalić się najsilniejszą grupą regatową HC16 w naszym kraju!

Nagromadzenie zapału i wiedzy w Stowarzyszeniu wystarczy, aby sięgać jeszcze wyżej. A wszystko to mieszkając i trenując w gminie Kosakowo.

Gdyby jeszcze tylko znalazł się sponsor, byłoby nam dużo łatwiej. Wraz z rosnącymi wyzwaniami zwiększa się też skala koniecznego finansowania, a rodzinny budżet ma swoje granice. Dlatego każde wymierne wsparcie będzie mile widziane, a my odwdzięczymy się wynikami i rozgłosem – tego można być pewnym.

Trzymajcie za nas kciuki (Tytułowe „pięć siódemek” – czyli 77777 – to po prostu nasz numer noszony na żaglu).

Załoga Stowarzyszenia Port Mechelinki – kim są?

  • Sterniczka: Iga Saj – absolwentka Szkoły Podstawowej w Mostach im. Piotra Dunina, obecnie w II Liceum Ogólnokształcącym im. A. Mickiewicza w Gdyni.
  • Załogant/Trymer żagli: Maksymilian Nadolski – absolwent Szkoły Podstawowej w Dębogórzu im. Obrońców Kępy Oksywskiej, obecnie w Technikum Transportowym w Gdyni.

HobieCat16 – klasa katamaranu żaglowego zaprojektowana i zwodowana po raz pierwszy w 1970 roku w Kalifornii. Nieco ponad pięciometrowa jednostka pierwotnie miała być łódką rekreacyjną dla jednej lub maksymalnie czterech osób. Jednak jej specyfika powoduje, że poza wąskim zakresem warunków, w których sprawdza się rekreacyjne, żegluga na niej wymaga typowo regatowych umiejętności od dwuosobowej załogi.

W świecie żeglarskim popularna jest opinia, że umiejętność opanowania tej łódki w każdych warunkach sprawia, że każdy inny katamaran jest już „łatwy”, łącznie z „latającymi” konstrukcjami olimpijskimi

Duża popularność HC16 (ponad 150 tysięcy regularnie żeglujących załóg na świecie) sprawiła, że jako klasa ściśle monotypowa jest uznawana za najliczniejszy regatowy katamaran świata, a takie imprezy jak mistrzostwa kontynentalne czy światowe skupiają na starcie najlepszych żeglarzy katamaranowych, łącznie z medalistami olimpijskimi.

Elementami wyróżniającymi na tle innych łodzi są charakterystyczne „bananowe” w kształcie i ostre w przekroju kadłuby, oraz wielokolorowe żagle – co zawsze przyciąga uwagę.

Iga Saj i Maksymilian Nadolski (Stowarzyszenie Port Mechelinki):

fot. Stowarzyszenie Port Mechelinki, Joanna Morkowska-Saj, Robert Hajduk

Iga Saj i Maksymilian Nadolski – osiągnięcia:

  • 1 miejsce w regatach Pucharu Polski Katamaranów Mechelinki Livovo Cup, Mechelinki 5-6.09.2020r.
  • 1. miejsce w kategorii Młodzież w regatach katamaranów Trzy Mola, Sopot 8-9.05.2021r.
  • 2. miejsce w  regatach Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego, Krynica Morska 21-23.05.2021r.
  • 1. miejsce w kategorii Junior w regatach Pucharu Polskiego Związku Żeglarskiego, Krynica Morska 21-23.05.2021r.
  • 1. miejsce w kategorii Młodzież w regatach Sopot Catamaran Cup, Sopot 5-6.06.2021r.
  • 4. miejsce w Otwartych Mistrzostwach Polski, Ustka Charlotta Sailing Dayls, Ustka 6-8.08.2021r.
  • 1. miejsce w kategorii Junior w otwartych Mistrzostwach Polski, Ustka Charlotta Sailing Dayls, Ustka 6-8.08.2021r.
  • 3. miejsce w kategorii Młodzież w Mistrzostwach Polski Katamaranów, Sopot 20-22.08.2021r.
  • 2. miejsce w regatach Pucharu Polski Katamaranów Mechelinki Livovo Cup, Mechelinki 4-5.09.2021r.
  • 1. miejsce w kategorii Junior w regatach Pucharu Polski Katamaranów Mechelinki Livovo Cup, Mechelinki 4-5.09.2021r.
  • 2. miejsce w kategorii Junior w Mistrzostwach Polski Polskiego Związku Żeglarskiego, Gdańsk 10-12.09.2021.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *