Błyskawiczna akcja gaśnicza sprawiła, że groźny pożar szkoły w Dębogórzu udało się szybko opanować. Stawką było m.in. życie przebywających w budynku dzieci.
Strażaków powiatu puckiego na nogi postawił alarm o pożarze. W Dębogórzu paliła się szkoła, a konkretniej jej dach. Na miejsce zdarzenia natychmiast wysłano spore siły.
Grozy całej sytuacji dodawała informacja, że w zagrożonym budynku znajdują się dzieci.
– Na miejsce natychmiast wyruszyły zastępy: JRG Puck, JRG Rumia, OSP Kosakowo oraz Wojskowa Straż Pożarna z Dębogórza – wylicza mł. kpt. Krzysztof Minga, oficer prasowy KP PSP w Pucku.
Jadący na miejsce zdarzenia strażacy o los dzieci nie musieli się martwić. Te zostały bezpiecznie ewakuowane jeszcze przed przyjazdem wozów gaśniczych i żadnemu z nich nic się nie stało.
Sam pożar szkoły w Dębogórzu udało się błyskawicznie opanować i zagasić. Zawodowcy z Pucka nie szczędzą pochwał swoim kolegom, strażakom z OSP Kosakowo w swoim poście na Facebooku:
Pożar szkoły w Dębogórzu (7.07.2021)
Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Pucku