Do kościoła w Swarzewie, na odpust Matki Boskiej Szkaplerznej szli wierni z powiatu puckiego, którzy chcieli podziękować za łaski i prosić o opiekę.

W okresie lata wierni z powiatu puckiego dwukrotnie pielgrzymują do sanktuarium w Swarzewie, by tu modlić się w obecności figurki Matki Boskiej królowej Polskiego Morza. W lipcu przybyli tu pątnicy głównie z nadmorskich parafii – Półwyspu Helskiego, Władysławowa, Chałpowa…
Odpustową mszę w Swarzewie odprawił bp Zbigniew Zieliński.
– Dobrze jest modlić się, wiedząc, że Matka Boża została nam dana przez Boga. A Ona chroni, tuli i obdarza matczyną miłości, każdego z nas – mówił w Swarzewie kapłan.
Lipcowy odpust w maryjnym sanktuarium w Swarzewie nazywany jest małym, jagodowym, albo — z racji parafii, które się na nim pojawiają — odpustem rybackim. O czym na placu przed sanktuarium maryjnym w Swarzewie mówił też biskup Zbigniew Zieliński.
Przybywamy tutaj, do sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskiego Morza, aby wznieść się na wyżyny ducha. Stajemy do modlitwy w Swarzewie, w “kaszubskiej Częstochowie” w dniu tzw. odpustu jagodowego, ku czci Matki Boskiej Szkaplerznej. Odpust ten zwany jest także odpustem rybackim
Rybacki odpust w Swarzewie (odpust Matki Boskiej Szkaplerznej) – lipiec 2021:
Fot. Łukasz Bisewski | Parafia Chłapowo