Nie wszystkim dobrze zrobiła wielkanocna przerwa. Podczas, gdy jedni cieszyli się rodzinnym spokojem, inni świętowali przy alkoholu, który, wydaje się, wszedł za mocno.
W niedzielę, 31 marca (Wielkanoc 2024) we wczesnych godzinach rannych doszło do usiłowania zabójstwa w jednym z domów jednorodzinnych na terenie powiatu puckiego.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pucku otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie z raną kłutą przedramienia.
– Skierowany na miejsce patrol zastał pogotowie ratunkowe, które udzielało pomocy 59-letniemu mężczyźnie – informują mundurowi z puckiej komendy. – Z uwagi na konieczność zszycia rany ratownicy podjęli decyzję o przewiezieniu go do szpitala.
W domu, razem z ranionym mężczyzną, znajdowała się żona poszkodowanego, która została zatrzymana przez policjantów.
Jak ustalili mundurowi, do próby zabójstwa doszło podczas wspólnego spożywania alkoholu przez małżonków. W pewnym momencie mężczyzna odmówił zrobienia żonie kolejnego drinka.
– Sfrustrowana kobieta najpierw rzuciła w męża butelką, a następnie zadała cios nożem – tłumaczą policjanci z KPP w Pucku. – Pracujący na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli ślady oraz nóż, którym posłużyła się kobieta.
Małżeństwo zostało również przebadane pod kątem trzeźwości, i okazało się, że miało niemal promil alkoholu w wydychanym powietrzu.
48-letniej kobiecie przedstawiono zarzut o usiłowanie zabójstwa męża. Sąd zastosował wobec niej 2-miesięczny areszt. Za to przestępstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.